Czy zapach może mieć znaczący wpływ na wyniki sprzedaż w branży motoryzacyjnej? Okazuje się, że TAK.

Najlepszym przykładem jest historia sprzedaży samochodu marki Rolls-Royce modelu Silver Cloud.

Właściciele modelu Silver Cloud zaczęli składać skargi na nowe egzemplarze twierdząc, że nie do końca spełniają ich oczekiwania. Przeprowadzono szereg badań, które wykazały, że jedyną zauważalną różnicą był zapach.

Problem tkwił w nowych metodach produkcji.

Miejsce naturalnych materiałów takich jak skóra, juta czy wełna zastąpiono piankami i tworzywami sztucznymi.

Jedynym rozwiązaniem dla tego problemu było odtworzenie zapachu w laboratorium.

Po 2 latach intensywnych prac udało się!

Po tym sukcesie Hugh Hadland(dyrektor zarządzający w tym czasie) stwierdził:

„Wejście do Rolls Royca jest zmysłowym doświadczeniem, a węch jest najbardziej sugestywnym ze zmysłów. Ludzie nie mogą pojąć co takiego zrobiliśmy. Jedno co wiem to, że samochody wracają do nich zmienione i lepsze.”

Dziś każdy model Rolls Royce opuszczając zakład produkcyjny pachnie jak jego klasyczni poprzednicy.

Wszyscy kojarzymy aromat nowego auta.

Niektórzy twierdzą, że ten czynnik jest źródłem największej satysfakcji związanej z jego zakupem.

Jak wykorzystać jego przewagę przy promocji marki samochodowej?

Olfactory Consulting wraz z firmą iDscent oferują rozwiązanie SCENTEST®.

Jest to technologia polegająca na mikrokapsułkowaniu perfum i zintegrowaniu ich z włóknem papieru.

Przekaz zapachowy w prasie sprzyja tworzeniu emocji a co za tym idzie zwiększeniu zapamiętywania treści.

Perfumowana próbka działa jak uwodzenie, pobudza emocje i wzmacnia przywiązanie do marki. 70% osób, które otrzymały przesyłkę z próbką zapachową odwiedza punkt sprzedaży, a 60% z nich deklaruje chęć zakupu(badanie TNS Sofres).

http://www.olfactive.pl/